Cezary Trabski skald poeta , fota nowa
banner
cezarynorge.bsky.social
Cezary Trabski skald poeta , fota nowa
@cezarynorge.bsky.social
Autor poezji ponad 500 000 słów albo więcej nie liczyłem.
Jestem autorem ponad 50 niepublikowanych tomików poezji.
Autor pisze w systemie kolumnowym na 9 sylab i dwa powtórzenia
Mąż ojciec i dziadek
Pozdrawiam wszystkich czytelników
Dowódca brygady walić chciał
Morawski kieruje ogniem dział
Sparzone dłonie z obsługi ciał
Polak obowiązek w sobie miał
Na szańcu reduta walczy w bój
Karabinów maszynowych zwój
Zieje żywych agonią na wprost
Trupów stosy i na ziemi wzrost

itd
autor ☝️
November 10, 2025 at 8:24 PM
Pułk majora Dembińskiego bój
Polskich szabel leciał wielki rój
Nowa moc wesprze stare pułki
Pociski brzdąkają jak pszczółki
Pełne momenty starć napięcia
Pomoc chwili ciężkiego spięcia
Kryzys osiągał wielkie szczyty
W oczach walki dają zachwyty
November 10, 2025 at 8:24 PM
Trasą do punktu walk zdrożeni
Do swojej szarży przeznaczeni
Na wzgórzu zacięta walka trwa
A pułk galopem na pomoc gna
W galopie na miejscu taczanki
Jaśnieją dniem seriami wianki
Z nimi pułk strzelał do natarcia
Odwaga jest miejscem oparcia
November 10, 2025 at 8:24 PM
Krwawa ziemia krwią po pęciny
Bolszewika precz przepędzimy
I tępych uderzeń szabli dźwięk
Zabitych dochodzi z szarży jęk
By nie ustąpić słabną wreszcie
Trzeci pułk jazdy był nareszcie
Dembiński szósty pułk ułanów
I pomoc szabel pełnych łanów
November 10, 2025 at 8:24 PM
Błyski nieba cios krwawej stali
Moskale padną tam gdzie stali
Polski ułan walcząc się męczy
Krwawa jatka ich nie zadręczy
Szabla Polaka śmierć rozsieje
Bolszewików trup krew rozleje
Swoją krwią bolszewicy broczą
Konie po rosyjskiej krwi kroczą
November 10, 2025 at 8:24 PM
Z silniejszym liczbą bój podjęli
Czapki głowy moskalom zdjęli
A wszystkie szarże odrzucone
Polskie moce krwią kaleczone
Lecz walki ruskim nie oddadzą
Walczą atakiem nie poddadzą
Czerwona szwoleżerów jest oś
Szablami bolszewików łby koś
November 10, 2025 at 8:24 PM
Autor ☝️
November 10, 2025 at 7:16 PM
Jest to trudne czasem zadanie
Nikt wie czy to się teraz stanie
Zatęsknił rozproszkowany kraj
W autorytetach wszechmoc raj
Mimo że to symbol przejściowy
Gdy miał się zużyć dla odnowy

itd.......
November 10, 2025 at 7:16 PM
Zadanie niełatwe wciąż trudne
Za marzeniami znajdzie cudne
Odnajdzie Polsce siłę wszelką
Nam promieniuje mocą wielką
Do wewnątrz i na zewnątrz ale
To może nie zdarzyć się wcale
November 10, 2025 at 7:16 PM
Wiele lekcji przed Polską stoi
Dziś nikt wyzwania się nie boi
Swobodny od niej bieg historii
Powstaje z grobu wbrew teorii
Jedne wyjście mocy tworzenie
Sił w Polsce usamodzielnianie
Nieskończenie wiele było prób
Miłość Polski jest po jego grób
November 10, 2025 at 7:16 PM
Znał vis maior do okupantów
Na nic jest od zaborcy fantów
Mnóstwo w patriotów się stroi
Gdyż własnego cienia się boi
Drudzy wojną łakną się bawić
I na śmierć Polaka zakrwawić
W Polsce trudne to położenie
Z wolności Polski przełożenie
November 10, 2025 at 7:16 PM
Zamiast rozpalać łakną gasić
Wobec niego musi go stracić
A dla nich Polska się nie ziści
Wszechmocy wierni pacyfiści
Brak jest wciąż woli dla ofiary
Ludzi postraszą śmierci mary
Na zewnątrz ani ma płomieni
Ciszą w narodzie nic odmieni
November 10, 2025 at 7:16 PM
Wszechmoc dla autoramentu
Naród Polski żywy bez ducha
Mowy naród polski nie słucha
Nic ducha w Polsce nie ożywi
W Polsce istotą nieszczęśliwi
Bez męstwa do mego narodu
I brakuje przywódcy z przodu
Bo kto dla Polski się poświęci
W czoła pukają nam stuknięci
November 10, 2025 at 7:16 PM
Czy ludzka Rady Stanu wina
Obwinianie się to wciąż kpina
Radzie Stanu zbrakło powagi
Tymczasowej brak jej odwagi
Autorytet da w państwie moc
A widzę chaos polski niemoc
Gdy władzy brakuje kompletu
W marazm proch z autorytetu
November 10, 2025 at 7:16 PM
I za rzecz nieważną uważam
Czyja to wina jest powtarzam
Czyją winą więc stan obecny
Naród Polski trwał nieobecny
Bo ani ma Polska magnatów
Czyż Polsce wina okupantów
Ale społeczeństwa polskiego
Wiecznością niedocenionego
November 10, 2025 at 7:16 PM
Polska musi utrzymać wojsko
Siła jego by czuć się swojsko
Poświęcenie wrogom mogiłę
Polsce dam odpowiednią siłę
Istnienie był jak komu żywnie
Patrzę na Polskę obiektywnie
Na Tymczasową Radę Stanu
Czy wina jest już Rady Stanu
November 10, 2025 at 7:16 PM
Lub nienawistnymi Niemcami
Między nimi mieszkamy sami
Wola Polaka w punkt oparcia
A Polska nie jest do rozdarcia
Którzy chcą ujść z tej sytuacji
Wolność jak straż kontynuacji
Polska odpowie na znaczenie
Historyczne Polsce baczenie
November 10, 2025 at 7:16 PM
Podsumowanie Kunowskiego
Jako okaz państwa Polskiego
Doznaję za słuszne wyznanie
Jutro wolnej Polski powstanie
Polska stanowi tak środkowy
Punkt odrodzenia byt odnowy
Wolność jest Polaka patosem
Jest pomiędzy Rosji chaosem
November 10, 2025 at 7:16 PM
O roli w Sztokholmie pobycie
Miał ukazanie się na szczycie
Bój Polaka na ziemi frontach
Śnił o szerokich horyzontach
W miłości większego dowodu
Otwartych do Polski z narodu
Wrota przed Polską otwierają
Bo wolność Polakom wyznają
November 10, 2025 at 7:16 PM
cdn
autor
November 10, 2025 at 3:35 PM
Trzęsie norma przez wąskie sita
Przygniecie zanadrzem przywita
Odmierzą bowiem podłóg miary
Z jakiej przymierzycie przymiary

Dwóch niewidomych

Jego mądrości wznosi się wieść
Opowiedział im też przypowieść
Czy gdy nie widzi przeprowadzi
Niewidomego gdy wprzód radzi
November 10, 2025 at 3:35 PM
Powściągliwość
w sądzeniu

Nie sądź a nie będziesz sądzony
Nie unoś się będziesz wniesiony
Nie potęp przyjdź bez potępienia
Zaś zbawią zbawienne sumienia
Wybacz będzie wam wybaczone
Odpuść przyjdzie i odpuszczone
Dajesz przychodzi zacnym dane
Normą zmierzone tak przyznane
November 10, 2025 at 3:35 PM
To wy synami Najwyższego
Gdyż wybrani dla Jedynego
Bóg podaje dobro wyklętym
Oparcie złym albo nadętym
Jest Ojciec ludzi miłosierny
Jemu oto bądź tylko wierny
November 10, 2025 at 3:35 PM