No pewnie, że nie może tak być, więc będziesz siedział.

55 % to opozycja, Polska 2050 i PSL. To już wiemy kto z kim, po której stronie. Nie dziwi nic.

Nikt, po prostu nikt.

Masakra. Ja już współczuję mojemu synowi.😉, a swoje lata już mam.

Akurat moja przyjaciółka załatwia DPS dalszej krewnej, więc jestem na bieżąco, a sama kilka lat temu miałam pewne doświadczenia w tym temacie.

Jeśli jest samotny to MOPS dopłaca.

Tego dokładnie nie wiem, ale sądzę, że zstępni mają prawny obowiązek utrzymania ojca, matki czy dziadków. To jak z alimentami, gość mógł nie płacić, ale jemu dzieci muszą, jeśli nie ma źródła utrzymania.

Z doświadczenia wiem, że to nikogo nie obchodzi. Po prostu nie ma zainteresowany i rodzina nie ma, to DPS się nie należy i trzeba sobie radzić samemu z opieką.

Dokładnie tak.

Zgadza się. Jeśli są dzieci czy wnuki nie ma szans na dopłatę z MOPS.

Tak.

Jestem akurat na bieżąco i to jest tak: DPS na poczet kosztów zabiera 70% emerytury, a resztę do , powiedzmy 6 tys. dopłaca sam pensjonariusz jeśli ma zasoby(np. sprzeda mieszkanie, dom) lub rodzina w sensie dzieci. 30% emerytury pozostaje na koncie DPS na "nadzwyczajne" potrzeby pensjonariusza!?

Tym bez rodziny dopłaca miasto.

Państwowy kosztuje niewiele mniej, bo ok. 6000,-

No niestety, na złość babci odmrozili sobie i nam uszy.

Nie zgadzam się zupełnie. Mnie nie zawiódł. Mnie zawiedli ci, którym nie przeszkadza jako prezydent człowiek z taką reputacją lub tak są ogarnięci nienawiścią do Tuska i RT, że głosowaliby na samego diabła. Zawiedli ci, którym przeszkadza, dobre pochodzenie, wykształcenie i wyższe wartości.

A ja się z nim zgadzam. Wiele wpisów na X sugerowało, że niepójście na wybory lub pusty głos było spowodowane brakiem realizacji obietnic czy zbyt wolnym tempem rozliczeń. To była forma kary.