Teraz drugie cappu, choć trochę spóźnione, bo już po 11 i czas na odkamienienie i czyszczenie "gadziny". Następna kawa, to i tak będzie przelew. #kawing
December 15, 2024 at 10:49 AM
Teraz drugie cappu, choć trochę spóźnione, bo już po 11 i czas na odkamienienie i czyszczenie "gadziny". Następna kawa, to i tak będzie przelew. #kawing
Oprócz szpeju ze zdjęć jest jeszcze kawiarka i to aluminowo-ceramiczna nabyta za grube setki tysięcy złotych (przed denominacją) we wrocławskiej kawiarence/sklepie "Pożegnanie z Afryką"
November 25, 2024 at 7:47 AM
Oprócz szpeju ze zdjęć jest jeszcze kawiarka i to aluminowo-ceramiczna nabyta za grube setki tysięcy złotych (przed denominacją) we wrocławskiej kawiarence/sklepie "Pożegnanie z Afryką"
To jest Jacky. Ten pies, jak miał ok. 8-9 lat, po raz pierwszy w życiu wyszedł na spacer. Całe wcześniejsze swoje życie spędził w mokrej, zawilgoconej komórce 1,5 x 1,5 metra, ciemnej, bez okna. Jedyne światło dzienne docierało przez szary w drzwiach z desek i podczas dawania mu zlewek i wody.
November 22, 2024 at 1:08 PM
To jest Jacky. Ten pies, jak miał ok. 8-9 lat, po raz pierwszy w życiu wyszedł na spacer. Całe wcześniejsze swoje życie spędził w mokrej, zawilgoconej komórce 1,5 x 1,5 metra, ciemnej, bez okna. Jedyne światło dzienne docierało przez szary w drzwiach z desek i podczas dawania mu zlewek i wody.